Wspieraj

Nie podpiszemy umowy z FRDL - oświadczenie.

Oświadczenie

Pod koniec 2021 roku złożyliśmy wspólnie z nowopowstałym Stowarzyszeniem Egala z Białegostoku wniosek konkursowy do Funduszy Norweskich. Operatorem linii granitowej (Aktywni Obywatele - Fundusz Regionalny) w tym konkursie jest Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej (FRDL). To duża, znana i ceniona, także przez nas, organizacja społeczna.

Nasz pomysł na projekt dotyczył uruchomienia w dwóch miastach, dla łącznie 24 osób, Międzykulturowej Szkoły Liderek i Liderów. Pomysł się spodobał, formalności zostały prawie dopięte, i w sierpniu 2022 roku zaczęliśmy realizację projektu. Czekaliśmy tylko na podpisanie umowy, co nastąpiło 10 listopada 2022 r. Po podpisaniu umowy, ale przed jej wysłaniem, mieliśmy dokonać jeszcze jednej czynności prawnej — podpisania weksla. 14 listopada przedstawiciele Zarządu Stowarzyszenia Homo Faber poszli  do notariusza podpisać weksel stanowiący zabezpieczenie potencjalnych roszczeń. I wtedy dostrzegliśmy, że oprócz podpisów jako Członkinie/Członkowie Zarządu mamy podpisać się także jako osoby prywatne. Nie do końca rozumieliśmy ten mechanizm. Poprosiliśmy o wsparcie notariuszkę, a potem kolejnych prawników, przedstawicieli rożnych gałęzi prawa. Okazało się, że to bardzo ostre zabezpieczenie, które w przypadku problemów z realizacją zobowiązań może być wykorzystane do odzyskania przekazanych środków. Problem polega jednak na tym, że środki te będą odbierane prywatnym osobom, a nie organizacji. A to nie prywatne osoby podpisują umowę z FRDL, ale organizacja. Pojawił się też problem odpowiedzialności osób, które w ciągu kilku lat działania programu (weksel ma być przechowywany do końca realizacji programu, nie konkretnego projektu realizowanego i rozliczonego przez organizację) przestaną pełnić funkcje w zarządzie, odejdą, zrezygnują, a weksel zostanie.

Postanowiliśmy tą sprawę zbadać głębiej. Porozmawialiśmy z kolejnymi prawnikami, a także przedstawicielami/kami innych organizacji, korzystających z dotacji z tzw. środków norweskich. Co się okazało:

- żaden inny operator nie wymaga takiego zabezpieczenia (to pomysł FRDL, a nie wymóg Funduszu Norweskiego);

- dodatkowe zabezpieczenie dla wielu organizacji stanowi olbrzymi stres, niektórzy z tego powodu odstępują od aplikowania o środki;

- cześć organizacji nie miała świadomości, jakie wzięła na siebie zobowiązanie. Dotąd nikt inny nie wymagał takiego dodatkowego zabezpieczenia, choć weksle są używane;

- inne organizacje zdecydowały się podpisać, gdyż już zaczęły realizować działania i nie miałyby z czego pokryć wydanych już środków (swoją drogą to nie najlepsza praktyka, by udzielać zgody na działania przed podpisaniem umów).

Uznaliśmy, że być może władze FRDL nie mają do końca świadomości, że ich dział prawny (czy firma, która ich obsługuje) użyła takiego zabezpieczenia. Postanowiliśmy z nimi o tym porozmawiać. Rozpoczęliśmy w najlepszej wierze rozmowy telefoniczne, następnie wymienialiśmy się uwagami pisemnie, aż po dłuższym oczekiwaniu na wolny termin prawnika FRDL, spotkaliśmy się 21.12.2022, w większym gronie, by omówić kontrowersje. Połączyliśmy się z Paniami Katarzyną Zakroczymską, Maryną Czaplińską oraz Panem Piotrem Perłowskim. Niestety wbrew naszym chęciom, by rozmawiać o tym, co najważniejsze w działaniach społecznych czyli o kapitale społecznym, zaufaniu, współpracy między organizacjami wciąż byliśmy przez prawnika, pana Piotra Perłowskiego, zarzucani argumentami ze środowiska biznesowego. Usłyszeliśmy o małych organizacjach, które mogą FRDL oszukać i o konieczności zabezpieczenia się przed tym. Nasze argumenty dotyczące tego, że przecież zarządy organizacji i tak podpisują weksel, zostały skwitowane stwierdzeniem, że w razie kłopotów koszty postępowania wobec osób prywatnych są niższe niż w przypadku organizacji, wiec to się po prostu bardziej FRDL opłaca. Naszym zdaniem to nie najlepszy argument z ust przedstawiciela organizacji, która realizuje zadania ważnego społecznie programu. Przypominamy jak one brzmią: Naszym celem jest trwałe wzmocnienie organizacji społecznych w Polsce oraz rozwój społeczeństwa obywatelskiego, dla którego różnorodność społeczna, równe traktowanie i dialog stanowią szczególną wartość.

Pytaliśmy także, ile razy FRDL wykorzystał to zabezpieczenie wekslowe — otrzymaliśmy odpowiedź, że raz użyto go do postraszenia nierzetelnej organizacji.

Do ostatniej chwili rozmowy liczyliśmy na pozytywne i konstruktywne rozwiązanie tej kwestii. Zaproponowaliśmy, by ustalić nową zasadę, oczywiście identyczną dla wszystkich organizacji biorących udział w programie: weksle zostają zmienione (oddane organizacjom), a w zamian pozostaje ochrona na poziomie weksla podpisanego tylko przez zarząd organizacji. Technicznie jasne i proste rozwiązanie. Niestety nie spotkało się ono z akceptacją.

Zakończyliśmy rozmowę informując, że nie jesteśmy w stanie podpisać weksla w tym pierwotnym, represyjnym kształcie i w związku z tym rezygnujemy ze współpracy. Ta decyzja nie jest łatwa, gdyż zarówno my, jak i nasza partnerska organizacja poniosła już koszty realizacji działania od sierpnia 2022 r., które nie zostaną nam zwrócone. Osoby, które liczyły na rozwój w ramach planowanej szkoły, nie będą mogły się rozwijać.

Podsumowując:

- lubelska edycja szkoły odbędzie się, a właściwie już trwa. Robimy ją, bo nie chcieliśmy, by zaproszeni do niej we wrześniu ludzie, czekali na koniec przedłużających się negocjacji. Finansujemy ją ze środków własnych, większość pracy wykonując wolontariacko. Będziemy też szukać innego wsparcia;

- tematu braku zaufania i opresyjnych metod stosowanych przez FRDL nie odpuścimy. Wspólnie z innymi organizacjami będziemy starać się rozmawiać zarówno z przedstawicielami Rady Fundatorów FRDL, Funduszami Norweskimi jak i innymi podmiotami zaangażowanymi w działania społeczne i obywatelskie. W końcu w tej sprawie chodzi o wartości a nie jedynie pieniądze;

- absolutnie nie mamy nic przeciwko, nawet tak ostremu, zabezpieczaniu się grantodawcy przed „organizacjami założonymi od razu z zamiarem wyłudzenia środków” (cytat z maila dyr. Katarzyny Zakroczymskiej z FRDL), jakim jest weksel. Jednak powinien to być weksel podpisany przez organizacje, a nie prywatne osoby.

 

Zarząd Stowarzyszenia Homo Faber

Lublin, 21.12.2022 r.

Inne aktualności

Dzieci z terenów popowodziowych w Baobabie

Czytaj

Relokacja miejsca zbiorowego zakwaterowania dla osób uchodźczych z Ukrainy

Czytaj

Wiktoria Dudek w Hamburgu na Ashoka Changemaker Summit

Czytaj
1 2 3 21

Partnerzy

menuchevron-down